Autor Wiadomość
Penny*Lou
PostWysłany: Sob 11:49, 21 Lip 2007    Temat postu:

Heh a ja wam powiem tak. To cholernie źle kiedy tak młody człowiek odchodzi. On był szczęśliwy. On nie chciał umierać. bo chciał żyć dla Frances, wszystko zaczęło się układać... Tyle, że ktoś mu potem to WSZYSTKO odebrał. Jestem pewna, że on nie popełnił samobójstwa, tylko ktoś go zabił. Nie zrzucam tu winy na Courtney, bo nikt nie ma 100% pewności, że to ona zrobiła, choć jest mnóstwo nie wyjaśnionych spraw i wątpliwości co do śmierci Kurta i zabójcy. Może i ona to zrobiła, ale mam nadzieję, że kiedyś wkońcu się dowiemy (fani Nirvany i Kurta) kto to zrobił. Powiem szczerze, że nie lubię jak ktoś mówi
o Kurcie jak o "malutkim chłopczyku, który jest taki słodki i wogóle i w szczególe i Kocham Go całym serduszkiem i chce za niego wyjść" bankowo gdyby Kurt żył dalej, a ta osoba byłaby na jego koncercie, to nei spojrzałby nawet na nią. Kurt był człowiekiem idywidualistą, który żeby czuć się szczęśliwym cyt. "potrzebuje mieć trochę na czubie". Zrobił wiele dla muzyki, ale nie powinno się zapominać, że on nie pragną sławy ! nie chcia być Bogiem ! sława go męczyła i osłabiała. Miał jej dość. Ale nie chciał się zabić ! Czasem miał depresję ale każdy czowiek, kiedy przeżywa trudny okres ma prawo się załamać. Dlaczego On nie ? Przerażał Go fakt, że jest idolem małotetnich ćpunów. Dzwonił do Courtney z trasy koncertowej i płakał jej w telefon, że "nie chce być idolem cholernych małych ćpunów". Wiedział, że zniszczył sobie życie poprzez branie narkotyków. Czytając książki o nim, zauważyłam, że ludzie widzą w nim tylko "ćpuna który walnął sobie w łeb" a ja widziałam człowieka, który przeszedł dużo złego, który był czuły i wrażliwy. Miał duże serce, ale też ostry charakter. Nie lubił czuć nad sobą władzy, robił co chciał i czasem naprawdę nie źle mu odbijało. Zachowywał się czasami bardzo kontrewersyjnie ale to nie znaczy, że jest cholernym ćpunem ! no... musiałam to z Siebie wyrzucić.
Nirvana:)
PostWysłany: Pon 18:40, 05 Cze 2006    Temat postu:

O tak on chetnie by tak zrobila...byle by tylko kase zarobic;( Boje sie co ona moze wymyslic:(SadSad
Depeche_Girl
PostWysłany: Czw 11:20, 01 Cze 2006    Temat postu:

no ale ta baba nie jest przy zdrowych zmysłach więc jest nawet możliwe że Nirvaną będzie tylko ona xD
Nirvana:)
PostWysłany: Śro 21:36, 31 Maj 2006    Temat postu:

Racja nigdy nie wiadomo co jej do łba strzeli...ale jej sie to nie uda bez Davida i Krista:P A oni sie na to napewno nie zgodza;)
Depeche_Girl
PostWysłany: Śro 19:11, 31 Maj 2006    Temat postu:

a ja nie byłabym.. ona jest .. hm. no nieobliczalna!
Łuki
PostWysłany: Śro 15:12, 31 Maj 2006    Temat postu:

Napewno ine reaktywuje !!
tego to jestem pewien !!
Depeche_Girl
PostWysłany: Śro 11:28, 31 Maj 2006    Temat postu:

chyba że Courtney reaktywuje Nirvanę! ;/;/;/
Nirvana:)
PostWysłany: Wto 16:10, 30 Maj 2006    Temat postu:

No raczej nie;)
Łuki
PostWysłany: Wto 15:38, 30 Maj 2006    Temat postu:

nom ale pewnie się nie dowiemy!!
Nirvana:)
PostWysłany: Pon 22:21, 29 Maj 2006    Temat postu:

A gadamy o wielu rzeczach...jakbys mogl zareklamuj forum dalej;)
A tak na temat to tez jestem tego ciekawa...Piosenki zapewne by byly świetne tak jak i te wcześniejsze, ale czy lepsze?!
Łuki
PostWysłany: Pon 16:20, 29 Maj 2006    Temat postu:

Siemano wam !! Jak leci ?? To o czym gadamy ??
Ja jesteb bardzo ciekaw jak by Kurt żył to jakie nowe utwory by stworzył!! 8)
Nirvana:)
PostWysłany: Nie 21:28, 28 Maj 2006    Temat postu:

Nom ale mamy plany na przyszlosc;)
Depeche_Girl
PostWysłany: Nie 14:15, 28 Maj 2006    Temat postu:

baśka super pomysł! Very Happy
zabije na koncercie Gahana.. siebie i ciebie później no i..
w tany! Very Happy hahaha
oj.. podwójny ślub brzmi super Razz
Nirvana:)
PostWysłany: Nie 11:35, 28 Maj 2006    Temat postu:

A potem tylko znajdziemy Kurta i luzik;) Podwójny ślub:D
Nirvana:)
PostWysłany: Nie 11:35, 28 Maj 2006    Temat postu:

No zabijemy siebie, Gahana i sie gdzies moze spotkamy;)

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group.
Theme created OMI of Kyomii Designs for BRIX-CENTRAL.tk.